Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich
w Andrychowie

Tradycja i nowoczesność

 

Dożynki 2011

Minął kolejny rok. Czy był urodzajny? Czy zebrano już plony? Czy cieszymy się z tego, że mogliśmy spokojnie, przy pięknej pogodzie obchodzić dożynki?

W czasach, kiedy chleb zalega sklepowe półki - mało kto zastanawia się jak długą drogę musi przejść drobina zboża, żeby od ziarna poprzez kłos - trafić na nasz stół.

Często zastanawiamy się, czy tradycja jest nam potrzebna. Siadamy kolejny raz do wigilijnego, lub wielkanocnego stołu i dziwimy się, że nie jest już tak jak kiedyś, że z roku na rok czegoś nam w życiu ubywa.

Dożynki to taka wspólna - wieczerza wigilijna i śniadanie wielkanocne ... w jednym. Pełno w nich symboliki, lecz język ten jest coraz mniej zrozumiały dla kolejnych pokoleń. Brak szacunku do ziemi, brak poszanowania dla wydawanych przez nią płodów może być dla nas już wkrótce ... katastrofalny. Nie zastanawiamy się skąd bierze się chleb, jak powstają warzywa, owoce, ziarno, nasiona ... wydaje nam się, że to wszystko, jak kiedyś - rośnie w zdrowej glebie. Tymczasem ... codziennie znikają z ziemi kolejne gatunki zwierząt i roślin. Kolejne tysiące hektarów uprawiane są w "rabunkowy" sposób, który zamiast dostarczać nam pożywienie - daje jego substytut, który często zamiast odżywiać - szkodzi.

Zanikają obyczaje i zwyczaje ludowe. A przecież ... one mogą stać się naszą siłą! Czy dożynki mogą stać się wspólnym świętem, podczas którego pokażemy piękno naszych okolic? Zakorzenione w andrychowskiej ziemi - Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich stara się zachować dla przyszłych pokoleń jak najwięcej tradycji, która kiedyś była codziennością! A może połączyć tradycję z dzisiejszymi czasami - tworząc z dożynek gminnych prawdziwy festiwal tradycji, sztuki regionalnej, ludowych smakołyków, wyrobów rękodzieła artystycznego - "Etno-Eko-landię" która przez jeden z wrześniowych weekendów mogłaby stać się kolejnym megaweekendem - magnesem przyciągającym do nas tłumy gości i turystów!

Czy pamiętacie jak dużo osób odwiedziło Andrychów podczas dożynek diecezjalnych? Centrum miasta tętniło życiem! Dlaczego tylko przejażdżki dorożką po Krakowie lub po Zakopanym ( :) tam to juz nie dorożką) mogą być atrakcją turystyczną?

Sklepiki ze zdrową żywnością, orszaki konne, występy ludowych zespołów artystycznych, kramiki z wyrobami rękodzieła, targi sadzonek winorośli, jabłoni, śliw, gruszy - nasza ziemia aż prosi się, aby tradycję i wypracowane przez lata zdolności - spożytkować dla wspólnego dobra - promocji naszego regionu.

Obserwując kramik z pięknymi serwetkami i wyrobami na szydełku można złapać się za głowę ... jak to możliwe, że daliśmy sobie wmówić, że tanie towary zza wielkiego muru mogą stać się częścia naszego życia.

Jedząc pyszny placek drożdżowy, świeżuteńki, pachnący ... aż dziw bierze, że nasze dzieci ... zajadają się cieniutko pokrojonymi plasterkami ziemniaka niewiadomego pochodzenia, posypanego chemicznym odpowiednikiem smaku, wymieszanym z konserwantami. Czy nie czas powiedzieć temu dość? Czy nie czas połączyć siły - rozejrzeć się wokoło, odetchnąć świeżym powietrzem i korzystać z piękna ziemi na której mieszkamy? Patrząc na spracowane ręce ludzi starszych, pamiętających jeszcze czasy, kiedy na wsi koń był jedynym pomocnikiem w zdobywaniu plonów, kiedy oświata i edukacja rolnicza była dostępna tylko dla nielicznych ... i porównując to ze stanem obecnym ... trochę żal, że tyle Polskiej Ziemi leży odłogiem.

Jeśli zginie tradycja ... zginie człowiek. Matka Ziemia nie pozwoli sobie w nieskończoność drwić ze swojej życiodajnej siły. Tradycja - nie jest tematem zastępczym. Powinna być żródłem działań konstruktywnych. Bazą wypadową, odskocznią od której powinniśmy się odbić - przywracając w nas samych i młodszym pokoleniu szacunek do ziemi.

Andrychów zaczyna się na literę A. Może to nie przypadek! Czy znajdziemy jako społeczeństwo, jako Gmina - siłę do tego, by korzystając z tradycji patrzyć w przyszłość?

Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich kolejny raz uczestniczy w Gminnych Dożynkach

W tym i w poprzednich latach Pani Halina Brzagacz wielokrotnie udowadniała, że jest prawdziwą mistrzynią w kompozycji i wykonywaniu dożynkowych atrybutów.

Dożynki 2011 odbyły się w Inwałdzie. W przygotowaniu uroczystości czynnie uczestniczyło Koło Gospodyń Wiejskich z Inwałdu

Korowód dozynkowy wyruszył na Mszę Świętą w uroczystym pochodzie

Wieniec dożynkowy przygotowany przez gospodynie z KGW Inwałd również był niezwykły!

Na zaproszenie organizatorów na dożynki przyjechały kapele podwórkowe.

... oraz orkiestra! Trek Zek z holenderskiego miasta partnerskiego Andrychowa - Landgraaf

Barwny korowód dotarł do kościoła parafialnego w Inwałdzie.

Podczas Mszy Św. oraz tuż przed jej rozpoczęciem - oprócz muzyki organowej towarzyszyły nam dźwięki orkiestry z Holandii

Poświęcenie darów - dożynkowego chleba i kosza z owocami winorośli

Oby ten chleb był dobrze i uczciwie dzielony
oby podtrzymywał życie każdego z nas
a zwłaszcza tych, którzy najbardziej go potrzebują

... mówił - poświęcając dary ziemi i wieńce dożynkowe, symbol pracy ludzkich rąk - ks. proboszcz Marian Mozgowiec.

Ten chleb - daje życie!

Im więcej mamy dóbr materialnych tym bardziej jesteśmy smutni. Pamiętać należy, że jeżeli Bóg na pierwszym miejscu - to wszystko na swoim miejscu - powiedział m.in. w trakcie kazania ks. Piotr Grochowiecki

Boże, coś Polskę przez tak liczne wieki
otaczał łaską potęgi i chwały
...

Po zakończonej Mszy Św. - barwny orszak dożynkowy wyruszył w drogę powrotą do Domu Kultury w Inwałdzie.

W uroczystościach dożynkowych i w orszaku dożynkowym uczestniczyli : Poseł Marek Polak, Wicestarosta Powiatu Wadowickiego Marta Królik, władze samorządowe na czele z Burmistrzem Andrychowa - Tomaszem Żakiem, Wicedziekan, ks. kanonik Marian Mozgowiec - proboszcz parafii w Inwałdzie, ks. prałat Józef Jania, ks. Piotr Grochowiecki, Ks. Proboszcz Stanisław Wilkołak z Zagórnika, Radni Rady Miejskiej na czele z przewodniczącym Rady Romanem Babskim, sołtys Inwałdu Alina Rzadek, sołtysi wiosek Gminy Andrychów, Z-ca komendanta Powiatowej Komendy Policji - Waldemar Krężel, Komendant Komendy Policji w Andrychowie - Marek Kowalczyk, Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich w Andrychowie oraz delegacje straży pożarnej i młodzieży szkolnej ze sztandarami.

W jednym z powozów jechali również starostowie dozynek - Marta i Maciej Mydlarz. Od 3 lat prowadzą wspólnie gospodarstwo rolne w Inwałdzie. Pan Maciej jest absolwentem Akademii Rolniczej w Krakowie, Pani Marta - uczy matematyki w szkole w Wieprzu. Gospodarzą w Inwałdzie na gospodarstwie 22 h, (6h własnych, reszta jest dzierżawiona) - zajmują się hodowlą bydła i produkcją mleka.

Po przybyciu na plac obok WDK Inwałd - dalszą część uroczystości poprowadziła Alina Rzadek - sołtys Inwałdu.

Przepiękna polska tradycja nakazuje dzielić się chlebem ten gest jest wyrazem braterstwa i przyjaźni i chęci przyjścia z pomocą drugiemu człowiekowi, ja również chcę się podzielić tym chlebem z Wami wszystkimi, mieszkańcami i przybyłymi do nas gośćmi. Chciałbym aby ten podział był sprawiedliwy. Niech chleba nigdy i nikomu nie zabraknie w naszej Gminie powiedział Burmistrz Andrychowa

Szanowny Panie Burmistrzu, czcigodny księże proboszczu, wszyscy zaproszeni goście. Z wielką radością trzymamy ten poświęcony chleb. jesteśmy bardzo zaszczyceni, że mogliśmy zostać starostami tegrocznych dozynek. Niech ten chleb będzie zawsze na naszym stole, w każdym domu i każdej rozdzinie. Niech będzie szanowany, niech nikomu go nie zabraknie. Proszę przyjąć ten chleb, jako wyraz dobroci naszych serc oraz naszego oddania kościołowi i ojczyźnie.

- powiedzieli starostowie dożynek przekazując przyniesione dary

Tuż po ich przekazaniu - głos zabrała wicestarosta Powiatu Wadowickiego - Marta Królik

W imieniu Zarządu Powiatu Wadowickiego, w imieniu Starosty Jacka Jończyka i swoim własnym chciałam złożyć podziękowania i życzenia wszystkim rolnikom i osobom związanych z pracą na roli i gospodarstw gminy Andrychów z okazji dożynek 2011. Corocznie święto plonów jest okazją do wyrażenia szacunku, uznania i wdzięczności za Państwa mozolną pracę, zależną od bardzo wielu czynników, dzięki której możemy później cieszyć się z jej dobrodziejstw. Przy tej okazji chcę złożyć Państwu życzenia zdrowia, wszelkiej pomyślności, miłości, radości pokoju w Waszych rodzinach, wielu sukcesów, pomyślności w życiu osobistym i satysfakcji z wszystkich podejmowanych przedsięwzięć.

Gospodynie ze Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich przygotowały obrzęd dożynkowy

Jadą wozy drabiniaste, już na moście, już pod miastem
konie kare, konie gniade, wystrojone na parade
wozy w kłosach wozy w kwiatach - kolorowy orszak lata

Dudnią koła grzmią podkowy - jezdzie orszak dożynkowy
opalone młode ręce dożynkowe niosą wieńce

pod wrześniowym jasnym niebem zapachniało świeżym chlebem
najwspanialszym darem lata najpiękniejszą wonią świata

Opis korowodu dożynkowego który wjeżdża z dożynkowym wieńcem przedstawiła Barbara Badowska

Dożynki - dzień radosny, dzień zabawy - uśmiechnijmy się bo mamy chleb! Każdy naród ma swoje zwyczaje, obyczaje i święta. Tradycja powinna być radością, bo jest to największy dar dla narodu! rozpoczęła opis zwyczajów dożynkowych - prezes SGW Czesława Wojewodzic

Są trzy etapy dożynkowe, obrzędowe ścięcie ostatnich kłosów, wicie wieńca, pochód z wieńcem. Szereg tradycji związanych jest właśnie z chlebem ... czas zaciera dawne tradycje, czy uda się nam ocalić to od zapomnienia?

Jest jeszcze jedna bardzo miła tradycja - obdarowanie i obśpiewanie wieńca!

Przekazaniu wieńca dla Burmistrza Andrychowa towarzyszyła przyśpiewka śpiewana przez chór z Sułkowic Łęgu

...

żniwną przyśpiewkę do wieńca mamy
bo dziś Dożynki więc zaśpiewamy
plony zebrane i to się chwali
żeśmy się wszyscy tutaj zebrali

Wręczamy wieniec dla gospodarza
bo się nam tylko raz w roku zdarza
chcemy dziś Panu złożyć życzenia
zdrowia radości i powodzenia

Panie Burmistrzu głowa do góry
Niech Pan nie patrzy na ciemne chmury
gdy się nad naszą gmina zbieraja
one przy Panu szansy nie mają

Serdeczny usmiech każdego wzruszy
każdemu zaraz raźniej na duszy
dlatego Pana wspierać będziemy
i będzie dobrze! My o tym wiemy!

... śpiewały Gospodynie podczas wręczania dożynkowego wieńca

Tuż po obrzędzie dożynkowym rozstrzygnięto konkurs na najpiękniejszy zaprzęg konny. Wyniki przedstawił Wojciech Zaborowski.

Pięć zaprzęgów konnych walczyło o puchar i tytuł najładniejszego zaprzęgu dozynkowego

Zwycięzcą konkursu został zaprzęg przygotowany przez Tomasza Cibora

Na tym zakończyła się oficjalna część dożynkowych uroczystości. Tuż po nich odbyła się część artystyczna, podczas której grały i śpiewały kapele podwórkowe z całej Polski - zaproszone do Inwałdu przez andrychowską kapelę podwórkową Andrusiki.

Czy uda się nam zachować tradycję? Czy uda się nam uratować tradycyjne rolnictwo, które na zdrowej, polskiej ziemi będzie wytwarzało zdrową - polską żywność ... inwestycję w nasze największe bogactwo ... zdrowie naszych dzieci i wnuków? O tym przekonamy się zapewne w ciągu kilkunastu najbliższych lat.

Jarosław Skupień

 

wins