Jakże piękny był tegoroczny Plon miasta i Gminy Andrychów! Wzbogaciliśmy się o przepiękny obiekt sportowy, dopełniający istniejącą miejską infrastrukturę sportowo-edukacyjną i przeprojektowane, odnowione ulice największego andrychowskiego osiedla mieszkaniowego! Przebudowana w części Osiedla sieć dróg, wraz ze ścieżkami rowerowymi oraz nowoczesny, wielofunkcyjny, zbudowany jak przystało na XXI wiek basen będzie z pewnością świetnie służył wszystkim mieszkańcom oraz turystom i gościom naszej gminy przez wiele lat! To właśnie tam, w centrum "nowego" Andrychowa, tuż obok wybudowanego w rekordowym czasie basenu wzniesiono tegoroczną scenę dożynkową. W południe 24 sierpnia 2019 r. dziękczynna, dożynkowa Msza Św. odbyła się w kościele parafii Św. Urbana w Roczynach. Odprawił ją proboszcz ks. Ryszard Matuszek oraz wikariusz ks. Piotr Bratek. Tuż po niej - niecodzienny korowód z ciuchcią i orszakiem samochodów, wraz z gośćmi, przepięknym wieńcem i stroikami przejechał na andrychowskie Osiedle, gdzie odbyły się dalsze części dożynkowego obrzędu.
Tegoroczne dożynki pod patronatem burmistrza Tomasza Żaka i sołtysa Roczyn Władysława Żydka z pomocą wielu sponsorów i partnerów przedsięwzięcia zorganizowało Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie. Andrychowskie Babie Lato połączyło wiele atrakcji - koncertowe pożegnanie lata, uroczystości dożynkowe i wspomniane wcześniej oficjalne otwarcie Krytej Pływalni w Andrychowie. W wydarzeniu uczestniczyło kilkuset zaproszonych gości (w tym delegacje z miast partnerskich) oraz licznie zgromadzona społeczność Gminy Andrychów.
Wśród przedstawicieli miast partnerskich - Choni (Gruzja), Landgraaf (Holandia), Breclav (Czechy), Tukums (Łotwa), Izium (Ukraina) oraz Isny im Allgäu (Niemcy) zabrakło naszych przyjaciół z ukraińskiego Storożyńca. Region ten nawiedził kataklizm - gradobicie - niszcząc 2000 dachów! Storożyniec – miasto na Bukowinie, centrum rejonu Storożynieckiego, położone u podnóża Karpat nad rzeką Siret, na granicy rumuńsko-ukraińskiej będzie potrzebował pomocy...
Wciąż pamiętamy słowa Jarosława Bartosza - starosty Storożyńca na Ukrainie, wypowiedziane rok temu podczas dożynek w Inwałdzie:
Szanowni Państwo - drogi nasz Przyjacielu - Panie Burmistrzu. Jesteśmy bardzo dumni z tego, że mamy możliwość uczestniczyć w Waszym święcie. Uczestniczymy w tym święcie dożynek i składamy Wam wielki szacunek, za ten rozwój, za tą przyjaźń którą mamy w Waszej Gminie. Bardzo Was podziwiamy. Każdy raz przy naszym przyjedzie do Was widzimy jak duże zmiany u was zachodzą. Oczywiście, że to możliwe tylko w jeden sposób - kiedy jest bardzo dobry gospodarz - burmistrz tej Gminy, kiedy jest bardzo dobre porozumienie między radnymi i burmistrzem a także wszystkimi mieszkańcami gminy. Jak należy na dożynkach my też przynieśliśmy z sobą takie podarunki od nas - wóz i snopek zboża, symbole które są symbolami ciężkiej pracy rolnictwa i rolników - napełniony warzywami i owocami wóz a w nim coś też żeby świętowało się jeszcze lepiej :) zrobiony z nowego urożaju. Życzymy Wam zdrowia jakie należy życzyć gdy wchodzimy do Was z chlebem. Przynosimy dla Was chleb wyrobiony z nowego urożaju naszymi gospodyniami. To jest bardzo ważne Moi drodzy żeby każdy sąsiad i brat przychodził w gości z chlebem a nie tak jak my mamy teraz u nas. Dla Was wszystkich my przekazujemy ten chleb panu burmistrzowi, dla was wszystkich przekazujemy ten wóz i snopek zboża by Pan Bóg nam pobłogosławił i byśmy następny rok mieli pełen chleba i żeby ten chleb i budżet był bardzo dobrze podzielony przez dobrego burmistrza i dobrego Gospodarza!
Takie jest życie. Możemy cieszyć się z plonów, nie wiemy jednak co przyniesie los. Pamiętamy pewnie wszyscy dożynki, które obchodzone były w Andrychowie po pamiętnej powodzi, która zniszczyła wiele mostów i gospodarstw w naszej gminie. Kiedyś, to sąsiedzka pomoc była gwarantem względnego bezpieczeństwa. Skurczyły się granice, świat zrobił się jakby mniejszy - myślimy, że Andrychowianie przyjdą do naszych przyjaciół zza wschodniej granicy z przysłowiowym chlebem - pomocą i nadzieją na odbudowanie zniszczeń.
Po przejściu barwnego korowodu spod "samolotu" do sceny postawionej przy basenie krytym rozpoczęły się uroczystości dożynkowe. Prowadziła je Czesława Wojewodzic, Prezes Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich w Andrychowie, która powitała przybyłych, przypominając dożynkową tradycję oraz historię tego święta.
Dożynki to największe święto rolnika. Udział w nich jest wyrazem lokalnego patriotyzmu, podkreśleniem związku z miejscem w którym mieszkamy, troską o ziemię, rodzinę i przyszłość narodu. Dożynki mają też swoje atrybuty. Jednym z wielu jest stroik lub wieniec dożynkowy. Mówi się, że nawet jeśli gospodarstwo było tak małe, że żniwa trwały jeden dzień, to na zakończenie dnia gospodyni szła do domu, natomiast gospodarz uplatał malutki wianuszek, zakładał na kosę i tak przyozdobiony powracał do domu. Gospodarz przygotowywał się do żniw, jeżeli zobaczył, że kłosy kruszą się i wysypuje się z nich ziarno. Kiedyś - żniwiarze i żniwiarki ubrane na biało z wiankami na głowach szli w sobotę rano (na rozpoczęcie żniw wybierano właśnie sobotę - dzień poświęcony Matce Bożej) na Msze Świętą, aby po poświęceniu kos i sierpów iść w pole - rozpoczynając żniwa. Wieniec dożynkowy był kiedyś nazywamy plonem. To nie tylko symbol żniw, ale również plon naszych rąk. Gospodynie, żniwiarki robiły wieńce dożynkowe. Do przygotowania wieńca dożynkowego wyznaczana była najlepsza żniwiarka, dlatego dziewczyny starały się, by być najlepsze. Wieńce były wyplatane w formie wianka na głowę albo stroika. W korowodzie niosły je żniwiarki. Po raz pierwszy dożynki organizowane były w XV i XVI wieku przez właścicieli ziemskich, którzy w ten właśnie sposób chcieli podziękować i nagrodzić za trud pracy w polu. Od tamtej pory aż do dnia dzisiejszego dożynki przeżyły długą drogę. Nie zmieniło się jedno - atrybutami dożynek zawsze były chleb i wieniec dożynkowy. Najważniejszymi elementami święta było ścięcie ostatnich kłosów zboża w polu przed najlepszego kosiarza i przyniesienie do najlepszych żniwiarek żeby uplotły wieniec, poświęcenie wieńca w Kościele i podziękowanie za plony podczas Mszy Św. Dziękczynnej, uświadamiającej, że nie wszystko zależy od nas. Rolnik sieje, ale pan Bóg daje wzrost.
Młodzi starostowie dożynek - Ewelina Olbrzymek i Adrian Kudzia z Roczyn wręczyli burmistrzowi bochen chleba wypieczony z mąki pochodzącej z tegorocznych zbóż a Gospodynie z Koła Gospodyń Wiejskich Roczyny uroczyście przekazały piękny wieniec dożynkowy na jego ręce z najlepszymi życzeniami.
Podczas imprezy przedstawicielom miast partnerskich, oraz będącemu wśród nich przedstawicielowi Gruzińskiego Parlamentu wręczono stroiki dożynkowe przygotowane przez Gospodynie Kół Gospodyń Wiejskich działające w SGW w Andrychowie, przygotowane wcześniej na konkurs Stroików Dożynkowych! Następnie zgromadzonej publiczności zaprezentował się Ludowy Zespół Pieśni i Tańca „Andrychów”. Trzeba również dodać, że uroczystości dożynkowe wsparły obie orkiestry dęte działające na terenie naszej gminy - Orkiestra Dęta OSP Roczyny oraz Miejska Orkiestra Dęta Andropol w Andrychowie.
Podczas trwania imprezy przedstawiciele miast partnerskich przygotowali stoiska degustacyjne z produktami regionalnymi. Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich w Andrychowie na swoim stoisku częstowało pysznymi plackami drożdżowymi oraz chlebem ze smalcem. Z dużym zaciekawieniem mieszkańcy obejrzeli wyposażenie Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak zwykle na tego rodzaju imprezach nie zabrakło stoisk komercyjnych oraz atrakcji dla dzieci.
Hitem dnia był występ zespołu BACIARY. To już drugi ich koncert w naszym mieście. Pochodzący z Podhala artyści zaśpiewali swoje evergreeny "Żyje się raz", "Nic do stracenia", "Jak się bawią ludzie", "Siedem czerwonych róż" i wiele innych hitów popularnej muzyki biesiadnej związanych z muzyką góralską, opowiedzieli mnóstwo dowcipów i porwali publiczność do wspólnej zabawy i śpiewu. A było nas tam, Andrychowian i Gości całe mnóstwo! Dzięki sprzyjającej pogodzie na otwarciu zgromadziło się, no właśnie! Pytanie za sto punktów! ilu uczestników przewinęło się tego dnia przez całą okolicę? Nie wiecie? Wystarczy policzyć na zdjęciach! :) Samych zaproszonych gości było ponad pół tysiąca!
Po występie Baciarów i obrzędzie obśpiewania wieńca, który przeprowadził chór z Roczyn - "Roczynianki" zaproszeni goście przenieśli się do głównego wejścia na basen, aby dokonać uroczystego przecięcia wstęgi.
Wśród zgromadzonych nie zabrakło przedstawicieli władz państwowych i samorządowych - posłów RP, zarządu starostwa powiatowego - starosty Eugeniusza Kurdasa i wicestarosty Beaty Smolec. Wśród osób przecinających wstęgę była również mistrzyni w tenisie stołowym - Zuzia Piekarczyk z Inwałdu - najlepsza młoda zawodniczka w swojej kategorii Polsce! Po przecięciu wstęgi w powietrze wypuszczono symboliczne gołębie pokoju.
W uroczystym otwarciu basenu uczestniczyli m.in. przedstawiciele Sejmu RP - posłowie: Dorota Niedziela, Marek Polak i Marek Sowa
Po krótkim powitaniu zgromadzonych gości - Marcin Putyra - dyrektor MOSKITu w imieniu własnym i pracowników podziękował za zaufanie, jakim obdarzył go Burmistrz Andrychowa i Rada Miejska, która podjęła decyzję przekształcenia Wydziału Turystyki w Urzędzie Miejskim w Miejski Ośrodek Sportu, Kultury i Turystyki. Podziękowania popłynęły również w kierunku pracowników MOSKIT oraz wszelkich osób zaangażowanych w błyskawiczne wdrożenie wybudowanego obiektu - tak, aby w niespełna 2 miesiące można było przekazać go do użytku.
Burmistrz Andrychowa witając przybyłych podkreślił ogromną pracę Urzędu podczas realizacji inwestycji.
Szanowni Państwo, Drodzy Goście i Przyjaciele! Obejmując funkcję Burmistrza Andrychowa 10 lat temu nie spodziewałem się, że będę miał zaszczyt gościć Państwa na uroczystości otwarcia krytej pływalni usytuowanej w sercu osiedla „200-lecia Andrychowa”. Myśl o powstaniu całorocznego basenu w naszym mieście towarzyszyła przez lata nie tylko mnie, ale śmiem domniemywać, że znakomitej większości mieszkańców Andrychowa obarczonych koniecznością dojazdów na baseny do okolicznych miejscowości. W licznych spotkaniach i rozmowach w pierwszych latach pełnienia przeze mnie funkcji Burmistrza Andrychowa jednym z częstszych tematów była kwestia powstania w Andrychowie krytej pływalni. Mówi się, że „marzenia są po to by dążyć do ich realizacji”. Nie raz spotykałem się z opiniami i radami – spokojnie „mierz swoje siły na zamiary”. Większość Polaków używa tego sformułowania w sensie „Nie porywaj się z motyką na słońce”. Jednak kiedyś ktoś powiedział mi coś, co zmieniło moje podejście do wielu spraw, a zwłaszcza do pomysłu budowy krytej pływalni. Wyjaśnił, że powiedzenie „Mierz siły na zamiary” to tyle, co dostosowuj swoje siły do zamiarów, a więc: stawiaj sobie ambitne cele, a potem na pewno znajdziesz siłę na ich osiągnięcie! Między innymi dzięki temu spotykamy się w tym miejscu. Szczerze mówiąc, moją jedyną zasługą w powstaniu krytej pływalni jest upór i umiejętność podejmowania decyzji. Tylko upór i aż upór w dążeniu do celu. Ale to tylko jeden procent. Reszta, czyli 99 procent to ciężka praca mojego zastępcy Mirosława Wasztyla, pracowników Urzędu Miejskiego i wszystkich osób zaangażowanych w powstanie tego obiektu. Witam Państwa na nowym basenie krytym w Andrychowie! - powiedział Burmistrz Andrychowa Tomasz Żak - witając przybyłych.
Przekazano również pamiątkowe medale dla osób, które szczególnie przyczyniły się do realizacji inwestycji otrzymali je m.in. Burmistrz Andrychowa Tomasz Żak, wiceburmistrz Mirosław Wasztyl, Skarbnik Dorota Żywioł, dyrektor MOSKiT-u Marcin Putyra, przedstawiciele firm projektowej, oraz firmy wykonującej inwestycję oraz firmy, która wykonała ruchome dno.
Basen poświęcił proboszcz parafii św. Stanisława BiM na Osiedlu ks. Jan Figura oraz towarzyszący mu ks. Wojciech
W spotkaniu uczestniczył prezes Małopolskiego Okręgowego Związku Pływackiego - Kazimierz Woźnicki. Prezes Woźnicki przekazał na ręce Burmistrza Andrychowa gratulacje w imieniu władz Związku oraz wyrazy uznania i podziękowania za stworzenie wspaniałych możliwości do treningu sztuki pływackiej. Podkreślił fakt wybudowania wspaniałego obiektu w rekordowo krótkim czasie - obiektu o niebanalnym znaczeniu dla środowiska pływackiego! Już we wrześniu powinna się rozpocząć w nim nauka pływania - podstawowa działalność basenu dla dzieci i młodzieży. Co ważne - 10 nauczycieli w czerwcu skorzystało ze szkolenia i otrzymało tytuły licencjonowanych instruktorów pływania.
Z jego wypowiedzi zebrani dowiedzieli się, że dzięki zaangażowaniu w sprawę burmistrza, załogi MOSKITU i dyrektora Gminnego Zarządu Oświaty w Andrychowie udało się poszerzyć kwalifikacje wspomnianych wcześniej nauczycieli. Bez wykształconych instruktorów nie da się prawidłowo uczyć pływania. Kryta pływalnia będzie miała znaczące miejsce na sportowej mapie gminy. Nowy obiekt to nowe możliwości. Teraz przed Państwem staną kolejne cele i wyzwania i podejmowanie działań by basen był pełen życia i zmagań adeptów trudnej, ale jakże pięknej sztuki pływackiej, bo pływanie to sztuka! Jesteśmy przekonani że dzięki współpracy, sile woli i determinacji samorządu - nowe wyzwania zostaną przekute w nowe sukcesy i wielkie osiągnięcia! W tym miejscu chciałem Państwu powiedzieć z wielkim szacunkiem o człowieku z Andrychowa - Janie Jaworskim, który stworzył w latach 70 i 80 ubiegłego wieku podwaliny pod wielkie pływanie w Polsce. Napewno cieszyłby się, że w jego mieście powstała kryta pływalnia! Ja wówczas jako młody trener byłem wprowadzany przez tego właśnie człowieka na areny pływackie - najpierw Polski, a potem Europy i świata. Z wielkim szacunkiem go wspominam! - powiedział. Dodajmy dla uściślenia - Pierwsza pływacka Szkoła Mistrzostwa Sportowego (SMS) powstała w 1977 r. przy współudziale mieszkańca Andrychowa śp. Jana Jaworskiego, który w tym czasie pełnił funkcję kierownika wyszkolenia w PZP.
Około godziny 17.00 oficjalny, historyczny, pierwszy skok, wraz z pięcioma młodymi pływakami oddał burmistrz Andrychowa Tomasz Żak. Trzeba przyznać, że wyszło to włodarzowi miasta znakomicie! Burmistrz w niecodziennym stroju kąpielowym przepłynął wraz z przedstawicielami najmłodszego pokolenia pływaków pierwsze - oficjalne - 25 metrów.
Po części oficjalnej mieszkańcy mogli zwiedzać i na własne oczy obejrzeć imponujący nowy obiekt, który bez wątpienia zagości na stałe na sportowej i towarzyskiej mapie miasta. Kto obejrzał nowy basen mógł jeszcze tego dnia wysłuchać koncertu rodzinnego zesołu muzycznego Servoos. Zwieńczeniem wieczoru była zabawa taneczna przy muzyce granej przez DJ.
Ten dzień z pewnością przejdzie do historii!
