7 czerwca w ramach Dni Wadowic Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich uczestniczyło w Festiwalu Potraw Kulinarnych "Wadowicki Sam Smak". Na wadowickim rynku swoje stoiska rozłożyły gospodynie reprezentujące lokalne koła gospodyń wiejskich, grupy działania i stowarzyszenia. Głównym punktem festiwalu był wybór najlepszych wadowickich flaków.

Wśród stoisk zaprezentowanych na Festiwalu nie mogło zabraknąć stoiska Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich z Andrychowa.

Organizatorzy zadbali o historię - przedstawiając wraz z lokalnymi potrawami reminiscencje dawnych zwyczajów i obyczajów związanych z lokalnymi przysmakami oraz zwyczajowymi określeniami mieszkańców regionu, które przed laty funkcjonowały na naszym terenie.

Mało kto pewnie pamięta tamte określenia - "plackorze", "flacorze", "ogórcorze" itp.

O dawnych zwyczajach, smakach, przepisach regionalnych informuje nas specjalnie w tym celu opracowana strona internetowa

www.samsmak.wadowice.pl 

Strona zawiera nie tylko kilka ciekawych przepisów regionalnych ale i wspomniane wcześniej reminiscencje związane np. z tradycją nazywania andrychowian - plackorzami i związaną z tym historią.

Zapraszamy do obejrzenia 

To właśnie tam możemy przeczytać m.in. :

Poszukiwanie genealogii tego przydomku nie jest proste. Bo wśród samych mieszkańców Andrychowa zdania są podzielone. Jedni twierdzą, że określenie to pochodzi od tradycyjnie przyrządzanych w okresie odpustu ku czci św. Macieja (wtedy obchodzono go w lutym) szczególnie smakowitych i tłustych placków ziemniaczanych. Według niektórych podań i tradycji dodawano do nich i podpieczonej cebuli, czy nawet czosnku i suto je maszczono. Pieczono je wtedy nie bezpośrednio na blasze pieca, jak na co dzień, ale na specjalnych blachach, aby tłuszczu „nie straciły”.

W innym miejscu czytamy :

Ale jest i druga wersja pochodzenia „plackarskiego” przydomku. Miłośnicy tradycji regionalnych zwracają uwagę, że Andrychów jeszcze jako wieś (a prawa miejskie uzyskał zaledwie 200 lat temu) był miejscem zamieszkania i pracy wielu piekarzy. Z racji znacznego ich nagromadzenia w jednej okolicy nie mieli oni zbytu na swoje wyroby na miejscu, zatem wędrowali z wypiekami po okolicznych jarmarkach i odpustach, sprzedając tym, których na to oczywiście było stać białe i ciemne pieczywo oraz słodkie kołacze i buchty. I stąd placki, zwłaszcza te świąteczne i odpustowe, kojarzono na ziemi wadowickiej z Andrychowem, a andrychowian kojarzonych z plackami nazwano „plackorzami”.

Aby zadowolić obie historyczne wersje - na stoisku Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich z Andrychowa można było posmakować i placków ziemniaczanych ...

... i pysznych drożdżówek

Stoisko cieszyło się dużym powodzeniem wśród odwiedzających