13 sierpnia 2015 r. trzeci raz, dokładnie w tym samym dniu co w latach poprzednich Gospodynie Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich w Andrychowie, razem z młodzieżą uczestniczyły w ciekawym kursie florystycznym. Od 3 lat prowadzi go profesjonalistka - Alicja Augustyn-Zielińska z krakowskiej firmy Agrosalon. Swoje umiejętności zdobywała nie tylko w Polsce, ale też w kilku krajach europejskich oraz Ameryce. Nie dziwi więc olbrzymia wiedza praktyczna i szereg niestandardowych pomysłów. "Każdy dzień powinien być dla nas nowym doświadczeniem. Dzień bez doświadczenia to dzień stracony" - twierdzi Pani Alicja. Z takim podejściem do życia - trudno o nudę.
Podczas spotkania prelegentka omówiła najważniejsze zasady, których powinno się przestrzegać w trakcie tworzenia bukietów zielnych. Co ważne -bukiety wykonano z kwiatów ogrodowych oraz takich, które możemy spotkać na łąkach. Mieczyki, astry, zatrwian, len (kuleczki kwitną na niebiesko), proso - podkreślające delikatność kompozycji - to tylko kilka z kilkunastu roślin, które znalazły się w bukietach.
Gospodynie dowiedziały się szeregu praktycznych informacji. Zatrwian pięknie zasusza się w tych samych kolorach, a występuje we wszystkich kolorach tęczy! Dziurawiec - jest bardzo dekoracyjny po przekwitnięciu i pięknie koresponduje z lnem. Tuż obok w bukiecie astromeria i mikołajek - ogromna różnorodność pomysłów.
Chciałam stworzyć namiastkę niekoszonej łąki. Im więcej takich kwiatów, tym kompozycja jest piękniejsza. Większość kwiatów nie potrzebuje naszej pomocy. Wyjątkiem są mieczyki, które możemy chronić przed zimą. Pięknie w bukietach wygląda również czarnuszka - zioło wykorzystywane w kuchni i florystyce, również piękne do suchych kompozycji - mówi Pani Alicja.
Prawie wszystkie kwiaty z bukietu (poza mieczykiem) można zasuszać, tworząc piękne trwałe kompozycje. Wśród roślin w bukietach znalazło się też kilka, które mozna zakupić na giełdzie. Do takich nalezała m.in. facja - liść do bukietów, który możemy zastąpić liśćmi np. derenia, jaśminu, lub orzecha - naszymi ogrodowymi odpowiednikami.
Celem warsztatów było zwrócenie uwagi na rośliny, które rosną tuż obok nas.
Każdy robił kompozycje dla siebie, ale też wykonano stroiki, które upiększyły stoły podczas zbliżającej się imprezy Konkursu Bukietów Zielnych w Czarnym Groniu. Prelegentka wytłumaczyła jak tworzyć kompozycje mogące przetrwać kilka tygodni lub dłużej. Panie nauczyły się posługiwać gąbką, dowiadując się jak ją moczyć, jak ciąć, jak przechowywać. Poruszano błędy, które popełnia sie przy tworzeniu kompozycji, ale też przy tworzeniu bukietów. Czy wiecie, że tuż przed włożeniem do flakonu należy przycinać łodygi? Końcówki uciętych roślin na powietrzu zasklepiają się. Przed wsadzeniem do wazonu należy obciąć zasklepioną końcówkę, aby umożliwić wodzie dotarcie do łodygi.
Każda roślina się zasusza. Jeśli końcówka rośliny jest zasuszona nic nie daje wkładanie jej do wody. Jeśli umiemy kwiaty przetrzymać - będą nas dłużej cieszyć.
Panie dowiedziały się również jak się suszy róże. To proste. Odwracamy ją do góry łodygą, jak szyjka wyschnie to należy odwócić główką do góry - rozdmuchać główkę (mozna np. suszarką do włosów) i w takiej postaci suszyć dalej.
Prelegentka radziła, żeby nie trzymać kompozycji suszonej dłużej niż miesiąc. Mimo, że bukiet nadal nam się podoba - to zabija to naszą kreatywność. Nie wymyślamy, nie tworzymy, a przecież to powinien być cel tworzenia kompozycji kwiatowych - nasza kreatywność i rozwój.
Korzystając z okazji zapytaliśmy o biznesową działalność związaną z pracą Pani Alicji.
Działalność rozwijamy równiez w ogrodnictwie. Rozwija się temat ziołowy - zioła w kuchni, w ogrodzie, w kosmetyce. Bardzo popularny jest temat lawendy. Robimy kompozycje, warsztaty kulinarne (ciasteczka lawendowe, masło lawendowe, nalewki), uczymy tworzyć bukieciki lawendowe do szaf (ostraszające insekty), cronią przed komarami (można np. dosypać w tym celu do świecy suszonej lawendy!)
Jeśli mamy lawendę w ogrodzie - zebraną i zasuszoną lawendę zbieramy do woreczka. Jeśli np. w ogrodzie zapalimy świecę i dosypiemy suszonej lawendy - nie będą nam straszne żadne komary!
Promujemy i wprowadzamy możliwość wykorzystywania ziół - przykład - naturalne środki odpędzające owady. Znając właściwości rośin możemy pięknie sterować naszym życiem. Jak wspomnieliśmy trwa boom na pola lawendowe. Lawenda uspokaja, działa kojąco na układ nerwowy.
Europa wraca do kwiatów polnych i ziół. Na topie nadal są kwiaty polne. Zachód podziwia kwiaty naszych łąk, których u nas jest pod dostatkiem -np. nawłoć. U nas rośnie dziko, a w Holandii kupuje się ją za ciężkie pieniądze. U nas mało ludzi interesuje się czymś co jest zupełnie za darmo. Nawłoć jest pięknym dodatkiem do bukietów.
Warsztaty to część działań związanych z realizacją zadania publicznego Województwa Małopolskiego w dziedzinie kultury. pn. ”Mecenat Małopolski”, jak i innych projektów. W latach poprzednich w doskonały sposób ukazano potrzebę aranżacji wielopłaszczyznowych działań zbliżających młodzież do seniorów i kultury oraz sztuki ludowej. Celem głównym zadania jest zachowanie i pomnażanie dziedzictwa kulturowego naszego regionu, pobudzenie zainteresowania tradycją, historią i kulturą regionalną oraz wzmacnianie tożsamości lokalnej i regionalnej mieszkańców powiatu wadowickiego poprzez międzypokoleniową aktywizację społeczności.
W ramach tegorocznego projektu realizowanego w okresie od 10.07.2015 r. do 31.12.2015 r., zorganizowane zostaną: międzypokoleniowe warsztaty pn.: „Sztuka tworzenia bukietów zielnych”, „Tradycyjne ozdoby choinkowe i Stroiki Bożonarodzeniowe” i „Wicie tradycyjnego wieńca dożynkowego”. Zajęcia będą trwały od sierpnia 2015.
Warsztaty przeprowadzane zostały w grupach 12 osobowych (6 seniorek i 6 młodych ludzi). W sierpniu 2015 r. Stowarzyszenie zorganizowało dla 200 osób spotkanie integracyjne z okazji święta Matki Boskiej Zielnej, które zostało połączone z wystawą konkursowych bukietów i konkursem na najpiękniejszy bukiet zielny.
Projekt realizowany przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego.
Zobaczcie jakie piękne kompozycje stworzono podczas warsztatów!
