Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich
w Andrychowie

Tradycja i teraźniejszość

Stół Wigilijny
Konkursy Potraw Wigilijnych

Andrychów
8 grudnia 2007

 

Spis treści - Stół Wigilijny 2007 - kliknij

Historia i Tradycja
Wspólna Radość - to radość podwójna

Siedem lat działalności Stowarzyszenia upłynęło od czasu, kiedy w grudniu 2000 roku Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich zarejestrowane zostało w Sądzie Okręgowym w Bielsku Białej.

Dwadzieścia jeden suto zastawionych stołów. Koła Gospodyń Wiejskich z Andrychowa, Brzezinki, Frydrychowic, Gierałtowic, Gierałtowiczek, Głębowic, Inwałdu, Mucharza, Nidku, Przybradza, Roczyn, Rzyk, Stanisławia Górnego, Sułkowic Bolęciny, Sułkowice Łęgu, Świnnej Poręby, Tomic, Wieprza, Targanic, Targanic Dolnych i Zagórnika stanęły po raz kolejny (VIII) aby pochwalić się i podzielić się z zaproszonymi gośćmi swoim kulinarnym i artystycznym talentem.

Ale nie zamiłowanie do współzawodnictwa zgromadziło ponad 300 uczestników tej pięknej imprezy - lecz miłość do tradycji, radość z wzajemnego przebywania ze sobą, wspólna praca i ... Pani Czesia :) 

... czyli Czesława Wojewodzic - Prezes Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich w Andrychowie. Ilekroć pytam Panią Czesławę o to, czy łatwo jest zorganizować tak wielką imprezę, a właściwie cały cykl imprez - zawsze otrzymuję jedną odpowiedź - Nie ja ją organizuję, lecz My - wszystkie Gospodynie zrzeszone w Kołach Gospodyń Wiejskich należących do Stowarzyszenia. Jeden człowiek nie byłby w stanie podołać takiemu zadaniu.

Pewnie to i racja - ale ja i tak wiem swoje. Bez uporu, zaangażowania, miłości do pracy społecznej i łączenia ludzi we wspólnej pracy na rzecz społeczeństwa lokalnego - pod okiem tej dobrej Gospodyni gospodyń - imprez o charakterze regionalnym w Gminie Andrychów (i nie tylko) byłoby z pewnością o wiele mniej.

... a i o takie fotki byłoby z pewnością bardzo trudno.

"Wspólna radość - to radość podwójna" - pod takim hasłem odbywał się tegoroczny VIII Powiatowy Konkurs Potraw Regionalnych

Wspólne przebywanie, śpiew, zabawa, dobre jedzenie? Co takiego jest w tym jedynym w roku dniu, w którym każdy z nas już od samego rana wie, że to jeden z tych dni, które chciałoby się aby trwały wiecznie

Bez względu na zajmowane stanowiska, zasobność portfela, wykształcenie, płeć - każdy z nas potrzebuje do tego aby być szczęśliwym - drugiego człowieka.

Każdy z nas, zwłaszcza w ten jeden dzień będący Wigilią dnia narodzin Boga, który przyniósł na świat wraz ze swoim przyjściem nadzieję i przykazanie miłości bliźniego - siada do stołu razem z najbliższymi, wspólnie spożywa z nimi wieczerzę ... 

 ... nikt się nie spieszy, łamiemy się opłatkiem, czytamy fragmenty Pisma Świętego. Po prostu - jesteśmy razem. To cała magia Świąt. Dajemy innym coś co dać najtrudniej ... siebie.

Cieszmy się z tego, że możemy razem ze sobą przebywać, cieszyć się, podjadać smakowite dania - przy okazji popularyzując tak piękne zwyczaje, tradycyjną polską kuchnię. Świat współczesny zazdrości nam tego bogactwa.

Podczas tego grudniowego wieczoru Pani Czesława przytoczyła tak wiele przysłów i sentencji, że gdybym chciał je wszystkie w tym fotoreportażu zacytować - chyba musiałbym go pisać aż do Wielkanocy :)

Po co to wszystko? Po co tyle zamieszania, talerzy, gotowania, kłopotu - zapytał mnie jeden z moich znajomych.

Świat współczesny upodabnia ludzi do siebie, sprawia, że całe nacje tracą swoje korzenie. Wędrówka za lepszym bytem niszczy rodziny podporządkowując wszystko rytmowi nadawanemu przez pieniądz. Człowiek wyrwany z rodzinnego gniazda musi mieć więc coś, co pozwoli mu od nowa poukładać swoje systemy wartości.

Po co to wszystko? Niech odpowiedzą będzie poniższa fotografia.


Zapraszamy do obejrzenia pozostałych fotoreportaży :
Spis treści - Stół Wigilijny 2007 - kliknij

Jarosław Skupień

wins