W niedzielne popołudnie społeczność Targanic zorganizowała bardzo miłą, uroczystą, wspólną Wigilię.

Zanim rozpoczęła się tradycyjna Wigilia mieliśmy okazję zobaczyć i podziwiać nową kuchnię, która w chwili obecnej jest jednym z najnowocześniejszych tego rodzaju (nie licząc oczywiście profesjonalnych rozwiązań największych okolicznych restauratorów) pięknych, funkcjonalnie urządzonych obiektów. Kuchnia została zrealizowana z własnych srodków targanickiej OSP. Ciekawostką jest np., że będąca na wyposażeniu kuchni profesjonalna zmywarka do naczyń myje komplet - kilkadziesiąt talerzy w 5 minut! - słyszymy od Gospodyń!

Aby zorganizować tego rodzaju wydarzenie wiele osób musiało poświęcić swój czas i dołożyć do tego swoje serce. Udało się! Mimo ponurej pogody wielu chętnych przybyło na Wigilię. Dni takie jak ten to czas oczekiwania. Wielkie słowa uznania dla mieszkańców Targanic za to, że nie dają zapomnieć o tej naszej pięknej tradycji wzajemnego spotykania się w przedświątecznym czasie - powiedziała witając gości wraz z Józefą Bury - Elzbieta Mieszczak.

W kierunku gospodyń KGW Targanice, które podjęły się trudu przygotowania uroczystości i pięknie przystroiły salę WDK Targanice popłynęły gorące podziękowania i burza oklasków! Podziękowania powędrowały również do przedszkolaków wraz z pedagogami oraz do Kingi Piesko, która przygotowała program artystyczny młodzieży działającej w WDK. Oprócz występów przedszkolaków i młodzieży z WDK z kolędą przybyła również grupa kolędnicza LKS Halniak.

Jak wspomnieliśmy - strażacy udostępnili swoją piękną kuchnię, a Państwo Krawczykowie nie żałowali miodu do poczęstunku. Oni również otrzymali gorące podziękowania od przybyłych na uroczystą Wigilię gości.

Sołtys Adam Kowalczyk zdobył dodatkowe fundusze w Gminie Andrychów. Finansowo organizację imprezy wsparł również ks. proboszcz Mirosław Włoch oraz Czesława Wojewodzic - wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Wadowickiego, prezes Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich w Andrychowie.

Cieszmy się, że jesteśmy razem! To już 14 spotkanie przy wigilijnym stole. Zapoczatkował je Ś.P. Antoni Zadora były dyrektor Banku Spółdzielczego. Do dziś bardzo ciepło go wspominamy ponieważ stworzył coś, co daje nadzieję, atmosferę pokoju. Tradycja mówi nam, że być w takim dniu razem to dar od Boga, a wspomnienia to skarbnica wiedzy i to jest właśnie bezcenne. Minutą ciszy uczczono wszystkich, którzy odeszli z tego świata...

Uśmiech jest najdroższy a nic nie kosztuje.
Jest tańszy od elektryczności, a daje dużo więcej ciepła i radości.
Nie lękajcie się i wyciągnijcie rękę do drugiego człowieka.
Dzieciątko w żłóbku się śmieje
- będzie lepiej - miejmy taką nadzieję.

Tradycją targanickich Wigilii sa występy przedszkolaków i podopiecznych Wiejskiego Domu Kultury. Tak było również tym razem! Dzieci i młodzież przygotowały piękny program! Tradycyjne i nowoczesne Jasełka!

Maluchy otrzymały gorące brawa!

WDK w Targanicach jest od lat znany jako kuźnia wielu talentów! Uzdolnionym przedszkolakom życzymy dalszych sukcesów na scenie!

Po przedszkolakach scenę opanowali ich starsi koledzy i koleżanki - podopieczni WDK w Targanicach. Do występu przygotowała ich Kinga Piesko. W dynamicznym i ciekawym programie dzieciaki z targanic zaprezentowały się z wielkim sercem! Widać, że połknęli bakcyl sceniczny, bo czują się na deskach WDK Targanice jak ryba w wodzie!

Po dzieciach i młodzieży - czas na zdecydowanie męskie głosy! Z wiązanką kolęd i pastorałek przybyli przedstawiciele LKS Halniak! sprawiając, że cała sala zaczęła śpiewać wspólnie kolędy!

Czas przedświąteczny skłania nas do rachunku sumienia za dotyczasowe życie, abyśmy to co zaplątane - rozplątali, to co niejasne - wyjaśnili, to co smutne - zamienili w radość - mówił przed laty ks. Twardowski. Jezus, który przychodzi na świat pragnie abyśmy właśnie tak przeżywali nasze życie - w prostocie serca i dobroci względem drugiego człowieka, we wzajemnej miłości do drugiego człowieka. Zdrowia i zastanowienia się nad swoim życiem życzył przybyłym mieszkańcom ks. proboszcz Mirosław Włoch, który uczestniczył w Wigilii wraz z wikarym - ks. Bartłomiejem Dziedzicem.

Sołtys Targanic - Adam Kowalczyk zwrócił uwagę na dobro ogólne, potrzebę dzielenia się swoją własnością z ogółem. Niech Pan Jezus narodzi się w naszych sercach! Niech ten fakt nie będzie dla nas prywatną własnością. Nasze idee, ambicje, pragnienia, niech nie będą wyłącznie z myślą o nas samych. Patrzmy na świat i drugiego człowieka również przez dobro ogólne. Niech przykładem będą drogi, instalacje wodne i kanalizacyjne - dobrze by było, gdyby w realizowaniu tego rodzaju inwestycji dzielić się prywatną własnością z innymi - dla wspólnego dobra.

Życzenia świąteczne i podziękowania za podjęcie trudu zorganizowania uroczystości złożyła Prezes SGW - Czesława Wojewodzic. Kiedyś w każdej miejsowości na terenie gminy Andrychów były takie biesiady rodzin wiejskich. Obecnie tylko dwie wioski kontynuują tą piękną tradycję - Targanice i Roczyny.

Pani Czesława złożyła życzenia wg starej pastorałki: Kiedy gwiazdka błyśnie na wysokim niebie otwórzmy swe serca dla tych, co w potrzebie. Nie zabrakło również przypomnienia tradycji wigilijnych, zwrócenia uwagi na drugiego człowieka, a zwłaszcza na rodziców i seniorów rodu - wszak Wigilia to dzień poświęcony rodzinie! W tym okresie przypominamy sobie na powrót znaczenie słów dobro, życzliwość, przebaczenie, pojednanie. Przypominamy sobie Wigilie z dzieciństwa, przypominamy sobie przeszłość ...

Na zakończenie Elżbieta Mieszczak złożyła wszystkim życzenia cytując wiersz Cypriana Kamila Norwida:

Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,
przy wzejściu pierwszej gwiazdki wieczornej na niebie,
ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny,
najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie.
Ten biały kruchy opłatek, pszenna kruszyna chleba,
a symbol wielkich rzeczy, symbol pokoju i chleba.
Na ziemię w noc wtuloną, Bóg schodzi jak przed wiekami.
Braćmi się znowu poczyńmy, przebaczmy krzywdy, gdy trzeba.
Podzielmy się opłatkiem, chlebem pokoju i nieba.

Następnie, przy dźwiękach jakże wymownie tego dnia brzmiącej pięknej kolędy Zbigniewa Preisnera - Kolędy dla nieobecnych - śpiewanej przez Beatę Rybotycką mieszkańcy Targanic złożyli sobie wzajemne życzenia i łamali się opłatkiem.